30 grudnia 2012

Moje życzenia.

Pewnie jutro nie będzie czasu ... Dzięki za ten rok, wiem, było różnie. Czy będzie lepiej? Nie sądzę. Czy będzie gorzej? Raczej nie. Normalności życzę. I dystansu. Do siebie, do rzeczywistości, do innych. Jestem zwierzęciem symbolicznym, więc obok końca roku nie potrafię przejść obojętnie, ale tak naprawdę, to bądźmy szczerzy, to śmieszne... Większej ironii sobie życzę.

29 grudnia 2012

Kto prowadzi?

W mroźny zimowy dzień, stary pielgrzym szedł wolno w kierunku Himalajów, gdy zaczęło padać.
Właściciel gospody powiedział do niego: " Jak tam kiedykolwiek dotrzesz w taką pogodę, dobry człowieku?". Ten odrzekł radośnie " Moje serce pierwsze tam dotarło, a więc reszcie łatwiej jest iść za nim". A.de M.
trafiony, zatopiony...

27 grudnia 2012

przebłysk 2.

Żeby chociaż ten fragment pozostał na dłużej w mojej głowie-
.. a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnia...
Gdy pomyślę ile to konkretnych zdań, znaków jest stawianych przed nami i wystarczy je usłyszeć, zobaczyć, to zawstydzam się dalece. Bo okazuje się,że niewiele słyszę i niewiele widzę.

23 grudnia 2012

Dla mnie to święta.

Kilka lat temu, gdy słyszałem, że na Zachodzie święta dla wielu osób to po prostu dłuższy odpoczynek, miałem ciarki. Dziś powtarza się to tak często, że zdołałem się przyzwyczaić i zastanawiam się, czy w naszym kraju zdarzy się to szybko. Spotkania rodzinne, tradycja, odpoczynek, złapanie dystansu, to wszystko cenne wartości, ale bez przeżycia religijnego, to nie są święta. Po prostu... I powiem coś więcej, może zbyt szczerze. Wolę usłyszeć od kogoś, że ten okres nie wiąże się dla niego z religijnym przeżyciem niż oglądać kogoś obłudę, który dba tylko o pozory.
Wszystkim bez wyjątku życzę radosnych świąt.

21 grudnia 2012

Świadomość to potęga.

Jeśli ktoś ma doła, to może trochę pomogę. Jeśli ktoś jest w super nastroju, to może trochę sprowadzę na ziemię... Fragment z Hamleta -
 Tak nasza Świadomość wszystkich nas przemienia w tchórzy, Rumiany odcień naszej stanowczości Blaknie, pokryty bladą barwą myśli.
Świadomość to możliwość.
PS. Real z MU, oj będzie ciężko ale za to jakie widowisko.

17 grudnia 2012

U boku ministra.

Oglądam dziś wieczorem wiadomości i oto najważniejszy news, czyli rozmowy ministra spraw zagranicznych R. Sikorskiego w Moskwie, a tu niespodzianka. W delegacji polskiej przy stole rozmów widzę kolegę z lubowidzkiego osiedla, Artura L. Z tego co wiem, już od kilku lat dotyka on dużej polityki, ale dzisiejszy fakt, to nie dotykanie, tylko bycie w jej centrum. Uznanie i duma. I dwa wnioski. Bycie fachowcem jest ponad partyjne i ponad czasowe (bo władze się zmieniają, a Artur jest najwyraźniej uznawany, a nie związany z jakąś partią- tu wzu się kłania). I po drugie- pochodząc stąd też można osiągać wysokie cele. Tylko praca, talent, pewnie trochę szczęścia, ale przede wszystkim umiejętności.

15 grudnia 2012

amok

Chcę unikać tematów powszechnych i rozdzielania łatek, ale gdy patrzę na niektóre zjawiska naszej polskiej rzeczywistości, nie umiem się powstrzymać. Ks. Józef Tischner pisał w " Nieszczęsnym darze wolności"- " ... Widzę dwie główne przeszkody: jedna bierze się z pomieszania religii z moralnością- nazywam ją moralizmem; druga: z pomieszania religii z polityką- nazywam ją zaczątkiem religii politycznej". I nieco wcześniej- " Czy można używać Ewangelii jako środka walki politycznej? Pomieszanie języków jest wyrazem pomylonego myślenia". Dla mnie jest jasne, że mamy obecnie problem z bałwochwalstwem, spora część społeczeństwa wyrzeźbiła sobie bożka, który ma nas zbawić. Kult sięga tak daleko, że wszelkie obawy ks. Tischnera objawiają się każdego dnia z większą mocą. Oto wolność...

13 grudnia 2012

p v f

Małe dzieci też potrafią udawać. Lepiej lub gorzej, dla większych lub mniejszych celów. Przybierają ciekawe miny i rozglądają się uważnie. Jednak dość szybko potrafimy rozszyfrować ich ukryte, śmieszne zamiary. Niekiedy lubimy nawet poudawać, że dziecku udała się taka sztuczka. Z czasem jest gorzej, gry jest więcej, cele groźniejsze i możliwości wykrycia mniejsze. Dodatkowym problemem jest to, że część z nas woli przyklasnąć pozorom niż wnikać w przewrotność sytuacji. Jednak czy chcemy, czy nie chcemy, jesteśmy wplątani w kolejne sztuczki. Odnaleźć się jest bardzo trudno. Pozostaje tylko przyglądać się dzieciom... I nie być załamanym patrząc rano w lustro.
PS. A kiedy kłamca mówi, że kłamie, to mówi prawdę, czy kłamie?

11 grudnia 2012

d jak droga

Bywają krótkie i zbyt długie. Z wieloma ostrymi zakrętami a niekiedy totalnie monotonne. Jak często stajemy na ich rozstaju. Jak często nie chcemy dostrzegać tej właściwej, tej swojej. Jak często trzeba się po niej wspinać i to po ostrych kamieniach. Takie nasze wędrowanie... upadanie, powstawanie, wędrowanie.
ps. Gdy jestem przy literce d, to muszę choć wspomnieć- d jak dar. Od tego, który otrzymał wiele, wiele będzie się wymagać.

8 grudnia 2012

My jesteśmy ziarna, rozrzucone ziarna...

Jestem to winien zespołowi, przy którym dojrzewałem tekstowo i  w dużym stopniu religijnie...
Kilka najprawdziwszych zdań.

6 grudnia 2012

Czy byliście grzeczni?

Mikołajki 2012. Mam nadzieję, że sprawiliśmy, iż ten dzień był choć troszkę weselszy. Pewnie, że taki cukierek to nic wielkiego, ale może nieść spory ładunek ciepła. I to nic, że będzie słychać nikczemne uwagi. Dla mnie widok zdziwionych, a później uśmiechniętych ludzi na ulicach, czy równie uśmiechniętych dzieciaków z wszystkich szkół i punktów przedszkolnych był bezcenny... Idą święta.

4 grudnia 2012

Bliżej.

Odbyłem dziś bardzo smutną rozmowę. Moim rozmówcą był mój wyborca z 2010. Teraz czuje się zapomniany, osamotniony, zrezygnowany i "odarty ze złudzeń". I wcale nie chodziło mu o to, że oczekiwał na super wsparcie, jakieś korzyści, czy gwiazdki z nieba. Pewnie nie jest jedyny. Jego uwagi nie były natury personalnej, ale... . Staram się, ale widocznie wciąż za mało. Jedno jest pewne, powinienem być bliżej ludzi, nie czekać na ich krzyki, tylko wsłuchiwać się w to, czego nie chcą nawet szeptać.
PS. W odpowiedzi na jeden z komentarzy, zapytam i odpowiem. Czy mi mogą zdarzyć się ortograficzne niedociągnięcia? Prawidłowa odpowiedź- tak.