28 października 2015

brawo Michał;

Znów w mediach ogólnopolskich usłyszeliśmy o naszym powiecie. Co prawda usłyszeliśmy pośrednio, ale co ważniejsze niestety w bardzo złym kontekście. Mam na myśli słowa Michała Kwiatkowskiego, uczestnika programu "Twoja twarz brzmi znajomo" i zwycięzcy ostatniego odcinka tego popularnego programu. Przekazał on bowiem nagrodę odcinka programu na rzecz Kampanii przeciw homofobii podkreślając, że te pieniądze są jakąś cząstką w słusznej walce, aby nie dochodziło do takich sytuacji jak samobójcza śmierć czternastoletniego Dominika... Oczywiście chodziło o tragiczną sprawę z Bieżunia. Podziwiałem do tej pory występy Kwiatkowskiego, obecnie podziwiam go również za wrażliwość. Zaznaczył on jednocześnie, że nie chodzi o jego upodobania. Poniżej jeden z jego występów, z wiadomych względów mi najbliższy.

27 października 2015

Absolut;

Naród przemówił. Naród oddał całą władzę państwową w ręce Jarosława Kaczyńskiego. Pomijam już fakt, że przy poparciu 37,5% a przy frekwencji 50,9%, to mamy sytuację, że opierając się na poparciu niecałych 19% wszystkich uprawnionych PiS ma władzę absolutną. Tak jak bowiem mówiłem o ostatecznych wynikach zadecydowały niuanse, wśród których najważniejszym był fakt nieprzekroczenia progu przez ZL. Ważniejsze jest jednak to, w jakim kierunku będzie zmierzać nasz kraj. Niestety mam olbrzymie obawy i sądzę, że w dość krótkim czasie będzie widać, że są one uprawnione.

22 października 2015

moja deklaracja:

Dlaczego zagłosuję w niedzielę na Michała Bodenszaca do Sejmu i Adama Kamasę do Senatu? Bo znam ich od lat i pod względem poziomu merytorycznego i pod względem osobowościowym. I ta wiedza pozwala mi powiedzieć, że wybieram rozsądnie, odpowiedzialnie i z myślą o rozwoju tego kraju. Wszystkich wyborców w naszym okręgu gorąco namawiam do dokonania takiej właśnie decyzji. Każdy głos ma wielkie znaczenie.
Obyśmy nie obudzili się w autorytarnym kraju z autorytarną Konstytucją.

21 października 2015

gdzie jest "legendarny kandydat"?

Dziś wielki plus dla pani Premier, która odniosła się do faktu usunięcia przez PiS projektu ich nowej Konstytucji z oficjalnej strony partii. Dodajmy, projekt w wielu miejscach kontrowersyjny i skrajny.  Możliwe, że to tylko takie ćwiczenia intelektualne, może już nieaktualne. Ale skoro tak, to może również propozycja kandydatury pani Szydło na premiera, to też tylko ćwiczenia intelektualne prezesa PiS.
I jeszcze jedno. Dlaczego tym kandydatem przestał być pan Gliński, który był proponowany kilka razy, wręcz stał się "legendarnym kandydatem'?

19 października 2015

po debacie:

Taki komentarz po debacie: Słowa Franza Maurera z filmu "Psy", który zawsze wspominam z wielką nostalgią .
" A kto umarł, ten nie żyje."

16 października 2015

kult, kult...

Dwa dni temu minęło 21 lat od premiery dla mnie kultowego filmu Pulp Fiction. Jazda totalna. Geniusz reżyserski i fantastyczni aktorzy. Opowieść z tyloma niezapomnianymi scenami, że mógłbym ten film oglądać wciąż i wciąż. A poniżej muzyka dla moich uszu...

14 października 2015

cholera;

Jakiś czas temu pisałem, że jestem absolutnym przeciwnikiem łączenia idei nacjonalistycznej z socjalizmem i dlatego przestrzegałem przed głosowaniem na PiS. Gdy w ostatnich dniach Prezes użył do bezwzględnej i cynicznej walki politycznej kolejnego pseudoargumentu strachu w postaci "chorób wśród uchodźców", to ze smutkiem muszę wrócić do przestrzegania. Przecież to narracja z lat 30 z narodowo-socjalistycznych Niemiec, kiedy to straszono "innym", który jest chory na tyfus, pewnie roznosi wszy, itp.. Wtedy ten "inny" był Żydem, obecnie "inny" to uchodźca. Paranoja. Chyba wszyscy wiemy jak to się potoczyło dalej.
ps. chciałbym umieć tak, jak radio zet obrócić to w żart i wyśmiać Prezesa, ale nie potrafię. Cholera.

13 października 2015

???

Obserwuję scenę polityczną już dość długo, ale nie przypominam sobie podobnej sytuacji jak obecna. Tyle bowiem elementów składać się może na ostateczny sukces lub porażkę, że szok. Wynik PiS na poziomie 42 procent może nie pozwolić rządzić, ale w innej konstelacji nawet 39 procent może zapewnić samodzielne rządzenie. Wynik PO na poziomie 28 procent może zepchnąć tę partię do opozycji, ale w innym układzie nawet 20 procent może pozwolić współrządzić. Sytuacja Zjednoczonej Lewicy i Nowoczesnej może skończyć się współrządzeniem, ale również zmarginalizowaną opozycją, a nawet byciem opozycją pozaparlamentarną. Podobnie z ugrupowaniem Kukiza. Innymi słowy, nic nie jest przesądzone i takim będzie do momentu ogłoszenia oficjalnych wyników przez PKW. Może się jednak okazać, że nawet ten moment niczego jeszcze ostatecznie nie wyjaśni w kwestii faktycznego rządzenia.

11 października 2015

musi być dobrze;

Jak to się kiedyś mawiało:
Gdy zbliża się mecz, wszystko idzie precz.
Oby spotkało nas dziś szczęśliwe zakończenie.

5 października 2015

gloria;

Dużo wyciszenia w tych hałaśliwych czasach. Trochę powrót do opowieści o aniołach...
Jak wiecie był taki myśliciel, który upatrywał w kontakcie ze sztuką, pociechy w ogólnym pesymizmie. AS.

3 października 2015

PRM;

Oj, ciężki dzień, ale... Warto było w zacnym gronie powitać panią Premier w Ciechanowie. Północne Mazowsze walczy.

1 października 2015

w nawiązaniu:

Kilka uwag do wczorajszego tekstu zamieszczonego w KŻ:
1. Wczoraj wszedłem na stronę Krajowego Rejestru Sądowego powiązanego z Ministerstwem Sprawiedliwości i przeczytałem, że na obecną chwilę jako wiceprezes spółki Lumet figuruje tam pan Ziółkowski Krzysztof (każdy czytelnik może to w prosty sposób zrobić).
2. Wójt wymienia kontekst wyborczy jako ten, który decyduje o pojawieniu się całej sytuacji. Przypominam, że wybory samorządowe odbędą się za 3 lata. Chyba, że Wójt bierze obecnie udział w jakiejś kampanii.
3. Wójt jako wybitny prawnik chyba powinien wiedzieć o tym, w jakim trybie w takich sytuacjach działać powinien Wojewoda. Wytykanie Wojewodzie jakiegoś złego postępowania jest po prostu skandaliczne i jest podyktowanego kompletną ignorancją.
4. Jeśli ktoś miał kiedyś kontakt z KRS, to wie, że rejestr ten działa bardzo skrupulatnie, dokładnie i rzeczowo.
5. Przewodniczący Rady twierdzi, że wyjaśnienia Wójta go przekonują, a jak to się ma do podstaw prawnych, które w tym piśmie WZYWAJĄCYM z pewnością umieścił Wojewoda?

Natomiast co, do meritum sprawy, to powstało bardzo wiele pytań. Spróbuję się do nich odnosić w miarę rozwoju wydarzeń. Oczywiście jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, gdy cała ta sprawa okaże się mało znacząca, na dziś jednak wygląda bardzo poważnie, skoro Wojewoda zdecydował się na taką jednoznaczną decyzję.