31 stycznia 2013

Słowa nie na wiatr.

Kilka tygodni temu napisałem, że przygotowujemy dużego formatu projekt powiatowy. Mówiłem wówczas o potrzebie zmian, ponadpartyjności, rozwiązywaniu konkretnych samorządowych problemów, o odrzuceniu ideologii. Mówiłem o podkreślaniu tego co nas łączy, o budowaniu więzi, o wspólnym kształtowaniu przyszłości. Pojawiły się wtedy głosy niedowierzania. Otóż po dzisiejszym spotkaniu stowarzyszenia WZU podtrzymuję z całą mocą ówczesne słowa. A to dopiero początek drogi. Jestem naprawdę zbudowany. Zapraszam na stronę www.wzu.org.pl, a w niej szczególnie do zakładki - drużyna WZU. Naprawdę warto. Jesteśmy otwarci...
PS. Dzięki za merytoryczne i miłe spotkanie. To właściwa droga.

27 stycznia 2013

Nie ma żartów.

Prze ostatnie pół roku liczba mieszkańców naszego powiatu zmniejszyła się o 126 i na dzień 31.12.2012 wynosiła 40974. Dane są bezlitosne i jak sądzę ten proces demograficzny będzie przyśpieszał. Jeśli na ten fakt nałożymy bezrobocie na poziomie 23%, to niestety wygląda to fatalnie. Oczywiście bezrobocie jest zjawiskiem złożonym (nawet ustalenia faktycznego poziomu są trudne) i nie rozwiąże się go za pomocą cudu i z dnia na dzień. Nie chcę również oceniać, czy władza powiatowa zrobiła w tym względzie wszystko, co mogła (choć niektóre wyjaśnienia brzmią dziwacznie). Pragnę tylko podkreślić, że liczby są takie jakie są. A to samo środowisko polityczne rządzi niepodzielnie powiatem od samego początku jego istnienia...
PS. Gdy mówi się o tym, że w bieżącym roku poziom bezrobocia w naszym kraju może dosięgnąć 13% a nawet go przekroczyć, to padają słowa o tragedii. Jak określić sytuację naszego powiatu???

24 stycznia 2013

Czy to tak dawno?

Dziś mija dokładnie dwa lata od dnia, kiedy zrezygnowałem z funkcji przewodniczącego Rady Gminy w Lubowidzu. Niestety w tym krótkim "życiu" politycznym, to mój największy błąd. W sensie strategicznym, politycznym i na dodatek błąd, którego już nigdy nie będę mógł naprawić. Z drugiej strony popełnianie błędów powinno być nauką i to doświadczenie powinno mnie uchronić przed popełnianiem podobnych w przyszłości.

19 stycznia 2013

... tylko tyle.

Te zimne, trochę dołujące dni...
Mała niespodzianka ale muzyka musi tworzyć nastrój i ta dla mnie dziś tworzy.
Ciepła życzę...

14 stycznia 2013

Na szczytach rozpaczy.

Wróciłem dziś na chwil kilka do niesamowitego myśliciela rumuńskiego E. Ciorana, który twierdził, że prawdziwą spowiedź można pisać tylko łzami, ale wówczas jego łzy zatopiłyby świat, tak jak jego wewnętrzny ogień podpaliłby go. Tak tragiczny nastój jest efektem wielu bardzo silnych napięć ale przede wszystkim efektem poszukiwania sensu. Jeśli Soren K. ma rację mówiąc, że przeciwieństwem grzechu nie jest wcale życie cnotliwe lecz wiara, to widać wyraźnie czego brakowało Cioranowi. Bez wiary pozostają człowiekowi tylko szczyty rozpaczy. Trzeba odbyć tę spowiedź.

10 stycznia 2013

53.

W czasach, gdy byłem uczniem szkoły podstawowej uczęszczałem do jednego z trzech oddziałów w danym roczniku (funkcjonował oddział a, b i c). Czyli np. w roku 1976 urodziło się ok 70 dzieci, które chodziły do szkoły w samym Lubowidzu. Szkół Podstawowych wówczas w naszej gminie było zdecydowanie więcej i choć nie znam dokładnych danych statystycznych, to możemy przyjąć, że w całej gminie rodziło się rocznie ok 150 dzieci. W ostatnich latach w całej gminie rodziło się 70-80 dzieci rocznie, co już wygląda kiepsko, ale co powiecie na fakt, że w 2012 w całej gminie urodziło się 53 dzieci??? To kompletna demograficzna zapaść... Nie chcę tu mówić o przyczynach tej sytuacji bo jest ich wiele i są złożone. Jasnym jest również to, że takie zjawiska to efekt procesów, które trwają latami. Mnie najbardziej interesują konsekwencje tego zjawiska w obszarze oświaty i muszę przyznać, że nie wygląda to zbyt optymistycznie. Kogo uczyć panie premierze? Kogo?

7 stycznia 2013

Urodzinki- wiek zobowiązuje.

Stało się. Dziś mija rok odkąd prowadzę bloga. Dzięki za odwiedziny i wszelkie komentarze, zarówno dla stałych bywalców i tych, którzy zaglądają tylko czasem. Wiem, że bywam nudny, marudny, czasem ociężały. Niekiedy zbyt powierzchowny, innym razem dosadny do bólu. To pisanie jednak ciągle wiele mnie uczy. I pokory i dystansu i dostrzegania właściwych proporcji. Swego czasu pisałem o wypowiedzi K. Staszewskiego, który stwierdził, że jego teksty zamykają się w trzech tamatach: miłość, polityka, religia. To również dla mnie główne tematy. Co je łączy? Sądzę, że myśl o drugim człowieku. Z tej perspektywie uważam, że chociaż jestem dzieckiem egzystencjalizmu, to przechadzam się swoimi ścieżkami.

5 stycznia 2013

Nie ma granic.

Kocham góry i uwielbiam ludzi gór. Kiedyś coś o tym opowiem.... I love. Ten teledysk jest mistrzostwem.

2 stycznia 2013

baaaaaal

Jeszcze nie do końca ucichły sylwestrowe rytmy, a w Lubowidzu szykuje się kolejne wydarzenie towarzyskie. Tak, jak rok temu Zespół Szkół przygotowuje bal karnawałowy. Odbędzie się on 19 stycznia i jeśli dorówna temu sprzed roku, to naprawdę warto skorzystać. Szczytny cel, odpowiednia muzyka,przystępna cena, super menu i organizacja oraz niepowtarzalna atmosfera. Jeśli tylko nie zdarzy się coś nieprzewidywalnego, to na pewno mnie tam nie zabraknie.