J.S.

W kontekście tej "wspaniałej" walki polityków o nasze poparcie i w kontekście popierania lub negowania danych systemów, taki cytat z wieszcza Juliusza, który w 2003 przytoczył A. Michnik:
"Szli krzycząc: Polska! Polska - wtem jednego razu
Chcąc krzyczeć, zapomnieli na ustach wyrazu;
Pewni jednak, że Pan Bóg do synów się przyzna.
 Szli dalej, krzycząc: Boże! ojczyzna, ojczyzna!
Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się krzaka,
Spojrzał na te krzyczące i zapytał: Jaka?

Pomyślmy choć przez chwilę.

ps. czas na ostatni wakacyjny wyjazd...

choć trochę logiki

Jak już się czepiam, to jeszcze trochę. Pan kandydat Duda twierdził w kampanii, że doprowadzi do powrotu do poprzednich zasad emerytalnych, czyli do wieku 60 dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Teraz chce pytać o to czy chcesz obniżenia wieku emerytalnego. Ale co to znaczy? O ile chce obniżyć? Może o miesiąc, może o rok? Już pomijam fakt, że obiecując tę obniżkę zakładał, że obywatele jej chcą (dziwne jakby nie chcieli), zatem po co teraz o to pytać?
Mam nadzieję, że na uczelni pod Poznaniem nie posługiwał się tego rodzaju logiką...

nie mój;

W ostatnich słowach i zachowaniach nowego Prezydenta zabrakło mi tylko jednego sformułowania:
 - Panie Prezesie melduję wykonanie zadania.
Żałosne i bardzo niebezpieczne.

RG;

Dość często zgadzam się z Robertem. W przypadku głównego przesłania tego utworu zgadzam się w zupełności. Dodatkowo przesłanie to wlewa dużo poprawnego optymizmu w nasze często pełne lęków życie.

500 - śmiechu warte;

Oto nowe oblicze wiarygodności, konsekwencji i odpowiedzialności.
Obietnica kandydata Dudy dotycząca 500 złotych na każde dziecko.
Wersja pierwotna: 500 złotych na każde dziecko - jeśli zostanę Prezydentem uczynię to.
Wersja nieco późniejsza: 500 złotych na każde dziecko w rodzinach o niskich dochodach i na każde od drugiego w pozostałych.
Wersja z ostatnich dni: 500 złotych na każde dziecko w rodzinach o niskich dochodach i na dziecko od drugiego w rodzinach o "średnich " dochodach. Ale projekt tego pomysłu i oczywiście sfinansowanie ma leżeć po stronie rządu.
Przecież to jest jedna wielka kpina i próba robienia z ludzi totalnych tłumoków.

Gdzie jest Kościół?

Pragnę zwrócić uwagę na publicznie wygłaszane w ostatnich dniach poglądy księdza K. Sowy, księdza A. Seniuka i kilku innych. Bronili oni podstawowych prawd odnoszących się do bezzasadnych, głupich i przepełnionych nienawiścią słów dużej części kleru, wobec Prezydenta Komorowskiego. Wymienieni duchowni pokazali, że w Polsce są jeszcze księża, którzy rozumieją Kościół jako otwartą wspólnotę kierującą się Ewangelią, a nie jako instytucję siejącą niezgodę i walczącą o swoje przywileje. To oczywiście bardzo szeroki, różnorodny i trudny temat, który w tym miejscu tylko sygnalizuję, ale powiem jedno dosadnie - Łączenie tronu i ołtarza może wyjść hierarchii kościelnej w ostateczności bokiem. Wielki szacunek dla księży wymienionych w pierwszym zdaniu.

lili

Nawiązując jeszcze raz do ostatniego wpisu i wczorajszych wydarzeń muzycznych w Ciechanowie, jak również do świetnego koncertu kilka lat temu w Działdowie, który miałem przyjemność obejrzeć i posłuchać, dziś proponuję mój ulubiony utwór tej grupy.

Duża impreza.

Bardzo ciekawie zapowiada się najbliższa sobota w Ciechanowie. Tego bowiem dnia miasto odwiedzi "Lato z Radiem". Na scenie obok zamku zagrają zespoły: Red Lips, ENEJ i Zakopower. Wystąpi również iluzjonista Maciej Pol. Relację z imprezy będzie można śledzić na antenie radiowej Jedynki.

pięknie;

Doczekałem się. "Mały Książę" wchodzi na ekrany. Jestem wielkim wyznawcą tej opowieści. Tam prawie każde zdanie jest mądrością w czystej postaci. Ciekaw jestem wielu scen, tzn. jak zostały przedstawione. Szczególnie moja ukochana rozmowa tytułowego bohatera z lisem... Trzeba być odpowiedzialnym za tego, kogo się oswoiło. Oj, pięknie.

cdn.

I powoli kończy się urlop. Cóż, wybrzeże nie obdarowało nas tak super pogodą jak góry, ale i tak wystarczyło jej i na kąpiel i na opalanie. Wróciliśmy, a tu co? Już cały miesiąc śmieci wywozi nadal żzk i wygląda na to, że wciąż tak będzie. Ciekawe tylko o ile więcej gmina zapłaci za kolejny miesiąc porównując z ewentualnie rozstrzygniętym przetargiem? Choć z drugiej strony, czy to ciekawe dla mnie??? Może ciekawe dla odpowiednich instytucji. Szkoda, że urlop się kończy....