29 marca 2016

działajmy razem;

Życie nie znosi pustki, zatem dziś z innej beczki. Właśnie ruszamy w powiecie żuromińskim z klubem obywatelskim. O samej strukturze, założeniach nie będę opowiadał, bo można poczytać o tym w wielu miejscach. Dla mnie najważniejszym motywem w tej działalności jest pokazanie, że również w naszym powiecie mieszkają ludzie, którym absolutnie nie odpowiada narracja i postępowanie obecnej władzy. Zapraszam zatem wszystkich: kodowców; sympatyków czy nawet członków innych partii politycznych jak również wszystkich innych ludzi, którym bliskie są ideały państwa praworządnego, normalnego, otwartego, europejskiego, nowoczesnego, do wszelkiej możliwej współpracy. Dziś już czas by powiedzieć, że mimo różnic między nami w wielu konkretnych, szczegółowych sprawach, podstawowe wartości łączą nas przeciwko cofaniu nas w państwo rodem z PRL-u. Jeszcze raz zapraszam. Odwagi, wiem, że jest nas naprawdę dużo. Nie możemy milczeć...

28 marca 2016

nie odszedł zupełnie;

Jestem w szoku. Choć o mądrości i czystej wierze księdza Kaczkowskiego wiedziałem od dawna, tak samo jak o jego śmiertelnej chorobie, to dopiero wczoraj o nim wspomniałem. A dziś zmarł... Jego nauczanie i postawa pozostaną w mojej głowie na długo. To był GOŚĆ. Ciekawie w tym kontekście brzmią jego niedawne słowa o gościnności, które czytał jako "gość inność". Boże, dzięki Ci za takich ludzi. Śpij w pokoju człowieku o otwartym, wielkim sercu. Śpij uczniu Jezusa.

27 marca 2016

wołający głos...

Tak ostatnio nieco więcej się rozglądam i nadsłuchuję. Jeśli chcę należeć do jakiegoś kościoła chrześcijańskiego, to do tego, w którym jest ksiądz J. Kaczkowski dyrektor puckiego hospicjum. Praktycznie w każdym zdaniu zawstydza głośnych "zwierzchników" polskiego katolicyzmu.

24 marca 2016

"optymistycznie"

W dość dziwnych okolicznościach przypomniały mi się słowa Sidneya Polaka. Można je czytać naprawdę na wielu płaszczyznach. "Nic nie trwa wiecznie, niebezpiecznie jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie."

16 marca 2016

podział to absurd;

Dziś w Auditorium Minus Uniwersytetu Warszawskiego wziąłem udział w konferencji "Podział Województwa Mazowieckiego- błąd społeczny i ekonomiczny ?". W sali wypełnionej po brzegi usłyszeliśmy z ust ludzi nauki i samorządu jednoznaczną diagnozę. Ewentualny podział administracyjny może w ostateczności nie zaszkodzić samej stolicy, natomiast skutki dla reszty regionu byłyby opłakane praktycznie pod każdym względem. Mówiąc dosadnie, najlepszym podsumowaniem tegoż spotkania był fakt, że nikt ze zgromadzonych i zaproszonych nie był w stanie nawet zacząć polemiki z przedstawionymi argumentami. Problem jednak pozostaje w sytuacji, gdy siła argumentów może być niewystarczająca w zderzeniu z argumentem siły. Oby nie. Materiały z konferencji będą dostępne na naszej stronie Urzędu Marszałkowskiego.

10 marca 2016

na 100%;

Z różnych technicznych powodów fizycznie nie będę 12 w stolicy na manifestacji, ale duchem będę tam na 100%. Jak sądzę następna manifestacja będzie już ze mną. Mam nadzieję, że z bliskiego otoczenia nie będę tam sam. "wolności oddać nie umiem"

8 marca 2016

to nie mieści się w głowie;

Wielokrotnie już mówiłem o tym w jak fatalnym położeniu znalazł się nasz kraj. Po dzisiejszych słowach człowieka, który mieni się być głową państwa i wczorajszych Prezesa, które po raz kolejny obrażają miliony osób, stwierdzam, że dość słów, trzeba zacząć działać... I to szybko.

4 marca 2016

zdecydowanie "były"

Ależ zwariowany tydzień. Ważne, że jakoś do przodu... Z nastroju politycznego jako podsumowanie ostatnich dni posłużę się sformułowaniem, które któregoś dnia padło chyba w szkle kontaktowym w odniesieniu do p. Gowina: były minister, były inteligent. Rozczarowanie to mało, mało powiedziane.