3 lutego 2018

NIE dla nacjonalizmu.

Mam obowiązek to powiedzieć. Nacjonalizm nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem. Mówię to w państwie, w którym zdecydowana większość twierdzi, że wyznaje wiarę w Chrystusa. Żaden naród nie jest wartością najwyższą. To człowiek jako istota o przypisanej godności zasługuje na elementarny choćby szacunek. Każdy człowiek. Jeśli uwielbienie do swego narodu stoi na pierwszym miejscu, to prędzej czy później zaczyna się nienawiść do innych. A to nie ma nic wspólnego z nauką Chrystusa i wiemy chyba jak się może skończyć. Co więcej, jeśli przymyka się oko na jakieś ohydne czyny danej jednostki tylko z tego powodu, że jest członkiem naszego narodu, a umniejsza się zasługi kogoś innego tylko dlatego, że nie należy do naszego narodu, to jest to po prostu nieuczciwe i bardzo głupie. Powtarzam ponownie, nacjonalizm stoi w sprzeczności z chrześcijaństwem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz