17 lutego 2018

cdn...

Minął już prawie tydzień, więc siłą rzeczy trochę ochłonąłem. To był najlepszy koncert jaki przeżyłem. Nie będę szukał właściwych określeń, bo i tak tego nie będą w stanie opisać... Mogę tylko dodać, że piękna i wyjątkowa przygoda trwa. Fotka zrobiona tuż przed rozpoczęciem. Ależ tęsknię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz