10 lipca 2014

dopada mnie niekiedy

A gdy dopada mnie złość. Albo dokładniej mieszanka rozpaczy, absurdu i złości...

1 komentarz:

  1. Anonimowy12/7/14 12:14

    Proszę wejśc na blog,marcinbanach79.blog.pl isię ustosunkować do tego wpisu z 11,rozmowa z panem pomaga,myślę że kazgemu:)to nie mój blog zaznaczam:)

    OdpowiedzUsuń