26 kwietnia 2014

mam pytanie

Jak pewnie wiecie znów zostałem zaatakowany? Znów w sposób kuriozalny, szokujący i nonsensowny. Czy powinienem ten atak przemilczeć? A może dokładnie odwrotnie? W sumie atak jest na tyle odrażający, że jakakolwiek reakcja podnosi tylko rangę tej "porażki", z drugiej strony totalnie otwarcie próbuje się niszczyć moje imię. Jak uważacie???

14 komentarzy:

  1. Anonimowy26/4/14 09:52

    To była odpowiedź na Pana wcześniejsze ataki. W sumie nie dziwie się takiej odpowiedzi. Taka wymiana "ognia".
    Jeśli chce Pan ten "łańcuch" przerwać... to tak, należy przemilczeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy26/4/14 21:35

      jak ktoś twierdzi, ze bedzie oszczednośc na poborach, a potem wychodzi, ze pobory nie sa od grudnia wypłacane - to co to za argument ? to raczej zawiśc ze ktoś poszedł dalej, a samemu stoi sie w miejscu, albo robienie ciemnym ludziom wody z mózgu. ale ludzie ciemni nie są

      Usuń
    2. kwestię zawiści pominę, próby robienia "wody z mózgu" są zdecydowanie groźniejsze... mówienie oczywiście o oszczędzaniu na moim wynagrodzeniu- czyli na wynagrodzeniu kogoś, kto jest na urlopie bezpłatnym, powtarzam BEZPŁATNYM, jest manipulacją

      Usuń
  2. Jakie moje ataki??? Ja odpowiadałem na wmawianie ludziom, że likwidacja zoeas daje oszczędności... Ja nie używam sformułowań "szczur", "mały kazio", "pies cię ....". Nie insynuuję kombinacji finansowych i konfliktów z innymi środowiskami. Obawiam się, że moje "przemilczenie" niestety nie zakończy sprawy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje zdanie znasz, drogi funkcjonariuszu publiczny.

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak, z perspektywy urzędu i przepisów, to raczej powinienem rozważyć złożenie pozwu...

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy26/4/14 19:14

    Bardzo mi przykro.. I wstyd za wójta... To możliwe, żeby jeden artykuł wywarł takie wrażenie... jak to możliwe, żeby osoba piastująca urząd, na takim stanowisku mówiła i myslała w taki sposób? to pomyłka, bardzo duża pomyłka

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy26/4/14 21:01

    Ano można wybrać z Pana wypowiedzi na tym blogu sporo "przymiotników" i określeń - a nie mnie już oceniać czy Pan ma rację, czy ktoś inny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale jest chyba różnica między "przymiotnikami" a wyzwiskami w wywiadzie???

      Usuń
  7. Anonimowy26/4/14 21:37

    Niech pan żyje i da żyć innym, to moja rada. Lubowidz i cały powiat będą nadal istnieć i bez pana wsparcia. Ma pan przecież stanowisko dzięki plecom partyjnym, bo mieć plecy to w dzisiejszych czasach najlepsza rzecz. To smutne, ale potwierdza się prawda, że łatwo przejść od miłości do nienawiści.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się wyłączać emocje, pewnie często to się nie może udać... Z pewnością wiele osób byłoby zadowolonych z mojego zniknięcia, ale niestety nie mogę tego obiecać.

      Usuń
  8. Anonimowy27/4/14 10:00

    Kiełbaska już zawieszona, kto ją łyknie na jesieni? Ogary się ślinią a podejrzewam, że strategia a'la Kosek jest już opracowana.

    OdpowiedzUsuń
  9. z jednym się zgodzę, jesienią odbędą się wybory i ktoś wygra, choć nie wiadomo czy zwycięstwo będzie pełne

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy27/4/14 21:51

    Ja bym nie milczał, nie godzę się na kłamstwa w żadnej postaci. Ciekawe będą wybory jesienią w tej lubowidzkiej wiosce.

    OdpowiedzUsuń