8 września 2013
RM.
Martwię się. Doceniam bowiem pozyskanie G. Bale (choć faktycznie co, do kwoty należy mieć wątpliwości) ale kreowanie gry, to zupełnie podstawowa kwestia. W tym sensie sprzedaż genialnego rozgrywającego jakim jest M. Ozil, to powód do zmartwień. Nawet pozyskanie ogromnego talentu jakim jest Isco i przebłyski Modrica, to póki co zbyt mało jak na oczekiwania wobec królewskich. Sądzę nawet, że doświadczenie Ancelottiego może nie wystarczyć. Mówiąc krótko, to nie było udane okno transferowe (mówię oczywiście o aspekcie sportowym). Sezon właśnie się zaczyna, zobaczymy...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zidane - to był genialny rozgrywający...
OdpowiedzUsuńZgadza się. Ozil jednak jest zawodnikiem prawie równie genialnym i ciągle może się rozwijać.
UsuńJuż od dawna Real Madryt jest firmą nastawioną na zyski,a a nie trofea. Taka jest już polityka włodarzy tego klubu, a kibicom tej drużyny pozostaje się tylko z tym pogodzić :-)
OdpowiedzUsuńSmutne, ale w dużym stopniu prawdziwe. Wierzę jednak, że to musi się zmienić. Już niedługo LM i nowe nadzieje...
Usuń