22 czerwca 2013
SINOGÓRA NOWYM MISTRZEM.
Po bardzo emocjonującym finale sołeckich rozgrywek w piłce nożnej, które odbyły się dziś w Mleczówce, mistrzem została drużyna z Sinogóry, która pokonała ubiegłorocznego zwycięzcę drużynę Wylazłowa. Po regulaminowym czasie gry był remis 2:2 i o zwycięstwie rozstrzygnęły rzuty karne, które nieco skuteczniej wykonywali piłkarze z Sinogóry 3:2. Trzecie miejsce zajął zespół ze Straszew pokonując drużynę z Kozilasu 3:0. Dzięki dla wszystkich uczestników i osób, które przyczyniły się do sprawnej organizacji zawodów. Atmosfera mimo pewnych nieporozumień była generalnie super i za rok musimy spotkać się ponownie...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jakie nieporozumienia ... ?
OdpowiedzUsuńkwestia rezygnacji Płociczna, która sprawiła, że zespół Osówki odpadł z turnieju bez możliwości zagrania na tyle dobrze by wyeliminować stosunkiem bramek Kozilas...
OdpowiedzUsuńA czy nie dało by rady stworzyć ligi gminnej ? Chociażby po to żeby było więcej okazji do gry ... Osówka musi teraz czekać cały rok na rewanż ... :)
OdpowiedzUsuńTo jest pomysł wart naprawdę rozważenia i mogę podjąć się zorganizowania takich rozgrywek. Nad formułą można pomyśleć do września nawet. Nie wszyscy mają u siebie boiska ale jest ich w sumie sporo, więc można coś wymyśleć. Generalnie jestem otwarty na sugestie i sam będę myślał... Latem może tylko turniej finałowy???
OdpowiedzUsuńNasz Gmina jest bardzo duża i z pewnością było by wiele chętnych drużyn które chciały by wziąć w tym udział .. cały rok można prowadzić jakieś rozgrywki a latem właśnie turniej finałowy .. Należało by to rozważyć , pomysł uważam za świetny :)
OdpowiedzUsuńMogę to zorganizować... pomyślmy na spokojnie, umówmy się na spotkanie by wymienić pomysły i ruszamy... Powinno być super.
OdpowiedzUsuńNależało by ten temat troszkę rozgłosić , i popytać innych co o tym myślą , Nawet może połączyć naszą gminę z jakąś inną jeśli by było mało chętnych ..
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o informacje to nie ma problemu. Dotrę do wszystkich ewentualnie zainteresowanych. Co, do liczby ostatecznie chętnych, to musimy spróbować... Myślę jednak, że realnie zainteresowanych byłoby sporo. Ok 20 lipca mogę zorganizować spotkanie.
OdpowiedzUsuń