22 lutego 2013

plus czy minus?

W wyjątkowo ważnych momentach czuję się zobowiązany odnosić się również do pewnych ogólnych procesów politycznych. Uważam, że właśnie przeżywamy taki moment. Mówię oczywiście o dzisiejszej deklaracji A. Kwaśniewskiego. Po pierwsze dlatego, że w bardzo aktywny sposób powraca do polityki osoba, która współdecydowała o losach naszego kraju przez wiele lat. To bardzo ryzykowny powrót i dowód na to, że polityka to narkotyk. Po drugie to oczywisty policzek dla sld. Mam wrażenie, że zwyciężyła wersja otwartości a nie zamykania się w skostniałych strukturach. Za wcześnie na jakiekolwiek prognozy, ale sytuacja jest naprawdę ciekawa. Swoją drogą ciekaw jestem z jakim przesłaniem przyjedzie do Żuromina rozdarty R. Kalisz?
PS. DM numerem 1 na liście radiowej trójki.

2 komentarze:

  1. Anonimowy25/2/13 23:11

    Czy lubi Pan być robiony w konia? - pewnie jak my wszyscy NIE. Ale jest pan robiony i to przez ciągle przez tą samą osobę - p. dyrektor D. Czemu? Bo jej się wydaje, że wszyscy są głupsi od niej (po części ma rację). A o co chodzi? Pani D. w czasie roku szkolnego ma wyjazd powiedzmy na "szkolenie" na który zabiera swoją świtę tzn: męża, w-ce dyr. i jej męża. A co, kto jej podskoczy??? NIKT! ... Czy może to jakoś pan sprawdzić czy jest w tym jakaś prawda? Nie musi pan tego publikować - to wiadomość przede wszystkim dla pana. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń