W jednej kwestii zgadzam się z P. Kukizem. Jeśli mamy mówić o trójpodziale władzy, to nie możemy utrzymywać nadal możliwości, że poseł, a więc osoba sprawująca władzę ustawodawczą, jest jednocześnie ministrem, a zatem ważną częścią władzy wykonawczej. Przecież to jawny nonsens.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz