11 listopada 2012

Suwerenna.

Oczywiście to pojęcie posiada obecnie nieco inne znaczenie niż na początku XX wieku. W czasach, kiedy jesteśmy członkiem UE i wyznaczenie granic narodowych nie jest już takie wyraźne. Co zatem oznacza dla mnie wątek niepodległościowy? Ano poczucie odpowiedzialności. Nie wiem, czy potrafię powiedzieć o kochaniu ojczyzny, ale na pewno chcę być za nią współodpowiedzialny. W tym sensie wszelkie graniczące z absurdem spory są totalnie nieodpowiedzialne, a więc ostatecznie niszczące ten kraj. A pamiętamy przecież, że to właśnie wewnętrzne kłótnie obok egozimu, przesadnej dumy i "rozpasania" doprowadziły do upadku. Warto dla wyższych celów wznieść się ponad krótkowzroczne podziały. Nie wszyscy to potrafią. Ale oni niech nie uczą mnie patriotyzmu.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz