30 października 2012

Bardzo mi zależało...

Stypendia dla szczególnie uzdolnionych uczniów szkół z terenu naszej gminy rozdane. Wczoraj jako przewodniczący komisji opiniującej wnioski o przyznanie stypendiów, wziąłem udział w bardzo miłej uroczystości. Wójt gminy w obecności rodziców wręczył stosowne dokumenty dla 14 wyróżnionych. Tak się złożyło, że 13 osób to uczennice ze szkół podstawowych, a jedyna osoba z gimnazjum to chłopiec. Przypominam, że wnioski opiniowała komisja składająca się z wszystkich radnych tworzących komisję oświaty i przedstawiciela organu prowadzącego szkoły. Nie była to łatwa praca. Mam nadzieję, że uniknęliśmy rażących błędów. Chcę podkreślić, że przyznanie tych nagród miało miejsce po raz pierwszy w naszej gminie. Gratuluję jeszcze raz wyróżnionym i wszystkim uczniom i rodzicom życzę byśmy mogli spotkać się z tej okazji za rok.

2 komentarze:

  1. Nie znam się na tym aż tak dobrze ale myślę że to nie wychowawcze aby przyznawać stypendia dzieciom w różnej wysokości. Nie znam osiągnięć tych uczniów ale podejrzewam, iż ciężko jest porównywać osiągnięcia z różnych dziedzin. Bo z tego co wiem nie tylko wyniki w nauce brano pod uwagę. Nie jest tajemnicą kto otrzymał stypendium to czemu jest utajnione kto dostał te wyższe stawki i za co? Czy pan jest władny to napisać? I tak w ogóle to można by gdzieś napisać (dla tych co nie wiedzą) jakie to były sukcesy tych wyróżnionych. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, jeśli na koniec roku szkolnego uczeń ma średnią np. 5,7 i bardzo wysoką frekwencję a inny 5,2 to bardzo prawdopodobne, że w nagrodę dostanie nieco większą książkę. Osiągnięcia były bardzo podobne, więc aż 10 osób dostało identyczną kwotę. 4 osoby to mistrzynie lub zdobywczynie wysokich miejsc w mistrzostwach Polski w minisiatkówce. Pozdrawiam.

      Usuń